Powieść podejmuje ważny i aktualny wątek zmian klimatycznych, ale jest -
moim zdaniem - bardzo przegadana. Za dużo tam wykładów i przemówień.
Główna bohaterka, Anna, jest bardzo zaangażowana w ratowanie Ziemi. Jej
emocje rzeczywiście, jak to już pisał ktoś tutaj, przypominają atmosferę
wypowiedzi Grety Thunberg.
Powieść została napisana w 2013 roku, szkoda, że przetłumaczono ją na
język polski dopiero teraz, bo wydaje mi się, że 9 lat temu miałaby dużą
siłę rażenia - byłaby nowatorska tematycznie i formalnie. Temat
niszczenia klimatu u nas kiełkował, podobnie jak nowocześnie pisane
powieści dla młodzieży z 15-letnią bohaterką, która wraz ze swoim
chłopakiem próbuje zaradzić dewastacji przyrody w lokalnym środowisku.
Kto zna pisarstwo Josteina Gaardera, z pewnością rozpozna jego styl, mocno filozoficzny, z wątkami psychologicznymi.
Anna ma niepokojące sny, widzi w nich swoją prababcię, ma do niej
pretensje o to, że jej pokolenie zostawiło świat na zgubę. Czy jest
wyjście z tej sytuacji? Jostein Gaarder proponuje rozwiązanie magiczne i
bardzo realne.
Mam mieszane uczucia wobec tej książki. Nie jest błyskotliwa, nie
porywa, ale... zawiera solidną dawkę wiedzy, stanowi dobry punkt wyjścia
do rozmów o globalnym ociepleniu.
25 listopada 2022
"Świat według Anny" Jostein Gaarder
21 października 2022
"Pan Samochodzik i napoleoński dragon" Sebastiana Miernickiego
Z całej serii napisanej przez pana Nienackiego, podobały mi się tylko dwie - "Zagadki Templariuszy" i "Zagadki Fromborka". Lubię historię, stąd moje wybory. Po tę część sięgnęłam wiedziona ciekawością - czy dorówna oryginałowi i czy treść będzie interesująca.
No cóż, może ja już jestem za wiekowa na takie książki. Wydaje mi się, że dla wczesno nastoletniego pasjonata historii to jest jakaś opcja, chociaż ta dominacja mizoginistycznych uwag nieco mnie uwiera. Nienacki miał mentalność mężczyzny z połowy XX wieku, od faceta z XXI oczekuję jednak szerszych horyzontów. Mówiąc krótko - wątek romansowy do bani, za bardzo też skopiowany z powieści Nienackiego.
Klimat książki nieco mi przypominał "Szatana z siódmej klasy" - ten sam motyw i historia z okresu wojen napoleońskich. Lecz Makuszyński to klasa, u niego akcja toczyła się wartko.
Tu nie jest tragicznie, ale za dużo niezwykle szczegółowych opisów historyczno-architektoniczno-zabytkowych, że tak powiem.
Nie chcę jednak potępiać w czambuł. Z książki wyniosłam ogólną wiedzę dotyczącą historii Warmii, że tam trwały walki, Napoleon, Prusacy, Krasicki, zamki i baszty. Jeśli wybiorę się w te rejony, to odwiedzę Lidzbarki Warmiński i Przezmark. Zawsze to coś pozytywnego.
10 października 2022
"Pamiętnik Czarnego Noska" Janiny Porazińskiej
Tytułowym bohaterem jest pluszowy miś, który siedzi w redakcji pewnego czasopisma dla dzieci i odpowiada na listy od dzieci. Czarny Nosek postanawia spisać swoje wspomnienia i w ten sposób poznajemy jego przygody. A miał je różne: zgubił się w parku, potem w lesie, podróżował pociągiem i przeżył powódź w Tatrach.
Książeczkę wydano po raz pierwszy w 1964 roku i realia ówczesnego świata znalazły tam swoje odbicie. Nie ma telewizorów ani komputerów, świat wygląda nieco inaczej, np. jedna z bohaterek, Julcia, która mieszka na wsi, gotuje obiad dla całej rodziny, a wodę nosi wiadrami ze studni.
Uniwersalne jest przesłanie utworu - Czarny Nosek jest dobry, życzliwy i chętnie pomaga innym. Urocze są rozdziały opisujące spotkanie misia z prawdziwym niedźwiedziem albo ratowanie tonącego zajączka.
Janina Porazińska potrafiła pisać dla dzieci, te historyjki o misiu są proste, zwykłe, a zarazem tak mądre i nasycone pozytywnymi emocjami. Atutem jest też język - prosty, ale plastyczny i żartobliwy.
Polecam to konkretne wydanie widoczne na zdjęciu, autorką ilustracji jest Ewa Podleś.
25 lipca 2022
Marta Berkowska, "Legendy europejskie".
W przypadku takich książek zawsze mam kłopot z adresem czytelniczym. Do
kogo kierowana jest ta książka? Dla dorosłych - za dziecinna, dla dzieci
- za trudna, dużo tekstu, mało obrazków. Chyba najlepszy czytelnik to młodsza młodzież.
Całość zawiera 11 legend, oprócz historii o Wilhelmie Tellu i
Eskaliburze, żadna nie była mi wcześniej znana. Autorka opracowała dla
polskiego czytelnika legendy: angielską, francuską, szwajcarską,
rumuńską, polską, bułgarską, litewską, słowacką, chorwacką, serbską i
rosyjską:
Interesujący przekrój.
10 lipca 2022
"Wojna, która ocaliła mi życie"
"Wojna, która ocaliła mi życie" Kimberly Brubaker Bradley to historia młodych Anglików: 13-letniej Ady i jej 9-letniego brata; dziewczynka jest narratorem. Wybucha II wojna światowa i dzieci zostają ewakuowane poza Londyn, do miejscowości Kent. Trafiają do Susan Smith. Z punktu widzenia dzieci jest ona bogata, chociaż czytelnik już wcześniej zdaje sobie sprawę z tego, że Ada i Jamie żyli w takich warunkach, że wszystko wydaje im się lepsze. Pobyt w Kent zmienia dzieci, szczególnie Adę, chociaż ona sama tego nie dostrzega, ponieważ nie rozumie emocji, jakie w niej buzują.
Ada zmienia się pod wpływem sympatii innych ludzi, pod wpływem kultury, ponieważ okazuje się, że wytrenowane relacje społeczne, kindersztuba bardzo się sprawdzają w ustaleniu tożsamości młodego człowieka. Porządkują świat. Ważne są też zwierzęta – kucyk, konie, kot. Kontakt z nimi uspokaja, rodzi potrzebę opieki i życzliwości.
To powieść o dojrzewaniu i traumie dzieciństwa, w którym zabrakło miłości i zrozumienia. Okrucieństwo matki dzieci może być trudne dla młodego czytelnika, lecz takie jest zadanie dobrej literatury – uświadomienie problemu, przepracowanie go poprzez słowo.
27 czerwca 2022
"Wroniec" Jacka Dukaja
Powieść Jacka Dukaja pt. Wroniec była w tym roku lekturą obowiązkową dla uczestników
Wojewódzkiego Konkursu Języka Polskiego. Powinna być w ogóle lekturą szkolną. Naszym zdaniem to jedna z najlepszych polskich książek historycznych. O jednym dniu w 1981 roku. Główny bohater, Adaś, żyje sobie z rodzicami w bloku, ma małą siostrę, babcię i wujka Kazka. Pewnego dnia całą rodzinę porywa Wroniec. Adaś wraz z sąsiadem, panem Betonem, idzie ich odnaleźć i uratować. Cała rzeczywistość komuny - beznadzieja, podsłuchy, szarzy ludzie, mityczna Ameryka, bezpieka, zomowcy, ministrowie i rządzący - zostali pokazani w szeroko pojętej konwencji fantastyki. Są tu elementy baśni, ale dominuje oniryzm i groteska. A wszystko pokazane z punktu widzenia dziecka. Dużo tu odniesień literackich, politycznych i społecznych. Masa symboli i alegorii, co krok metafory językowe i sytuacyjne. Niesamowita książka, dodatkowo pięknie ilustrowana.
25 czerwca 2022
"Królowa głodu" Wojciecha Chmielarza
5 czerwca 2022
"Fantastyczne opowieści wigilijne"
Ten zbiór opowiadań fantastycznych mogą też przeczytać dorośli, ale młodzież, zainteresowana fantastyką, koniecznie! Wyboru dokonał Piotr Gociek. Pisze on we wstępie: "(...) kierowałem się kilkoma czynnikami. Po pierwsze, i najbardziej oczywiste, chciałem, by były to opowiadania dobre, a nie tylko świąteczne (...) Pragnąłem też pokazać dokonania Polaków na tle zagranicznej konkurencji (...) Chciałem zaprezentować różnorodność świątecznej fantastyki, przemieszałem więc science fiction (....), fantasy (...) i horror (....) Zależało mi na pokazaniu zupełnie nieznanego zakątka świątecznego podgatunku fantastyki, jakim jest tekst cyberpunkowca Ryudy`ego Ruckera".