16 stycznia 2022

"Dźwięki kolorów" Jimmy Liao


To bardzo poetycka książka - pozornie o świecie ludzi, którzy nie widzą, ale to moim zdaniem metafora nas wszystkich.  Bohaterka, 15-letnia niewidoma dziewczyna całymi dniami jeździ metrem po mieście. Odbiera świat słuchem i węchem, ale najbardziej - wyobraźnią. Rozmyśla o samotności, o marzeniach, o nadziei i cierpieniu - swoim, ale chyba też wszystkich ludzi. Szare, głośne metro to symbol naszej cywilizacji, kultury, jest ciasno i nie ma miejsca ani czasu na prawdziwy kontakt. Nie interesują nas drzewa ani motyl. Bohaterka wyobraża sobie świat - i jest on zupełnie inny - kolorowy, piękny. Czytając i patrząc na "Dźwięki kolorów" (nie da się tego oddzielić,  tutaj ilustracje to komunikat), myślałam o tym, że może ci, co "nie widzą" (dosłownie i metaforycznie), są szczęśliwsi? Albo przynajmniej potrafią wyobrażać sobie różne rzeczy, zanurzać się we własne szczęście? Znaczące jest przecież motto, zaczerpnięte z wiersza Wisławy Szymborskiej: "Wielkie to szczęście nie wiedzieć dokładnie, na jakim świecie się żyje".

Trudno opisać tę książkę.  Warto ją podsunąć dziecku, nastolatkowi i potem porozmawiać o otaczającej nas rzeczywistości. 

 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz