21 maja 2020

Dzienniki Nikki

"Dzienniki Nikki", część pt. "Beznadziejnie zakochana" – to zgodnie z tytułem, opowieść o "zakochlicy", która dopadła Nikki. Dziewczyna chodzi do ostatniej klasy przed przejściem do liceum. Przyjaźni się z przystojniakiem, który pracuje jako wolontariusz w schronisku dla psów; Nikki ma też przyjaciółki: Chloe i Zoey oraz swój zespół "Jeszcze Się Zastanawiam", stara się o stypendium na wyjazd do Paryża. Nie lubi dwóch dziewczyn, które intrygują, są niemiłe i złośliwe.
Nikki musi rozstrzygnąć poważny problem – czy wybrać zajęcia ze sztuki w Paryżu czy jechać w trasę z przyjaciółmi. Musi też rozstrzygnąć, jakiemu chłopakowi powinna oddać swe serce oraz złapać sprawców cyberprzemocy, którzy zamieszczają w sieci kłamstwa na jej temat.

Książka jest opatrzona zabawnymi rysunkami Autorki, a tekst jest rozrysowany na kartkach, nie stanowi mowy wiązanej. Cała seria została przetłumaczona na 23 języki i była absolutnym hitem w Ameryce 10 lat temu. Oczywiście nadal jest popularna. W Polsce sposób ujęcia tematu i forma graficzna książki stanowi nowość. Z jednej strony, od utworu dla młodzieży oczekuję głębi, refleksji, przesłania. Z drugiej strony, współczesny młodziutki czytelnik jest inny niż byli jego rodzice i dziadkowie. Staram się nie obrażać na rzeczywistość, dlatego uważam, że lepsza taka książka dla dziesięciolatki niż żadna. Przynajmniej się nie zniechęci do czytania. Trzeba też powiedzieć, że przesłanie "Beznadziejnie zakochanej" jest czytelne i wartościowe: należy opiekować się zwierzętami, szanować innych ludzi, być grzecznym i życzliwym, pielęgnować przyjaźń. Czegóż chcieć więcej? Niewymagająca lektura, ale całkiem sensowna.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz