W pewnej bibliotece mieszkają trzy mole książkowe: Historynek, Wierszynek i Militarek. Często się kłócą, a ich dialogi są bardzo zabawne. Zgodnie ze swoimi zainteresowaniami - historią, poezją i utworami wojennymi - przegryzają się przez książki i dzielą się swoją wiedzą. Z utworu pana Kazimierza Szymeczko dowiemy się m.in. co się działo w Polsce w 966 roku, jak przebiegała bitwa pod Cedynią i Wiedniem, co wynaleźli Polacy, w jakich okolicznościach powstał hymn i Solidarność, w jaki sposób doszło do powstania ZSRR. Jest też Biskupin, zakończenie II wojny światowej, Kochanowski, powstanie w getcie, obrady Okrągłego Stołu. Duża porcja wiedzy o historii Polski podana w lekki sposób. Oto próbka dialogu:
- Dawne dzieje przypominają mi drzwi - Militarek poprawił pas.
- Takie twarde? - próbował zgadnąć Wierszynek.
- Nie, stale zamknięte. I cały czas próbujemy je otworzyć i zajrzeć do wewnątrz.
Albo:
- Wyglądasz, jakbyś się miał rozpłakać - Militarek spojrzał na pociągającego nosem Wierszynka.
- Zjadłem dwa treny Jana Kochanowskiego i tak mi smutno....
- Nic dziwnego. Jan z Czarnolasu napisał je po śmierci swojej córki, Urszulki. (...)
- Nie należy przesadzać z literaturą staropolską - pokręcił głową Historynek. - Może przegryziesz jakąś fraszkę? To ci poprawi humor.
Duży atut tej książki to informacje na temat najnowszej historii, dzisiaj mało które dziecko wie, co to był stan wojenny, cenzura, komunizm. Moje wątpliwości budzi sprawa adresu czytelniczego - nie umiem wyczuć dla jakiego to wieku, na pewno 8+, a później to już chyba kwestia zainteresowania tematem - historią. Całość okraszają zabawne komiksowe rysunki.